Archiwum 02 lutego 2007


lut 02 2007 8 marca
Komentarze: 1

8 marca...to jedna z dat kiedy mam opuscic ten piekny kraj...
8 marzec....to niecaly miesiac...a jeszcze nic nie zakatwilem

Rzecz normalna w moim przypadku,zawsze ciezko szlo mi zalatwianie roznych spraw,prawie zawsze zostawialem sobie to na ostatnia chwile..

Po ostatnim dniu pracy bylem w takiej euforii ,ze nawet przez dluzszy moment nie myslalem o tym az do wczorajszego dnia...oczywiscie okazalo sie ,ze jestem wyrodnym synem ktory chce wyjechac...zaczalem sie zastanawiac czy rzeczywiscie chce wyjechac...
czy dam sobie tam rade?...jezyk znam jako tako,na swoja specjalizacje nie mam zadnego papiera,stwierdzilem ze wystarczy mi praca na glupim zmywaku,byle by tylko zarobic....

cdn...

ps.jade dokladnie do brata i kuzyna.

jisatsu-jin : :
lut 02 2007 Jeszcze miesiac
Komentarze: 1

Zostal miesiac....jeszcze miesiac... Przestalem pracowac,calkowicie zapomnialem jak to jest porzadnie odpoczac fizycznie jak i za rowno psychicznie...

Dostalem pierwsze informacje o wyjezdzie...nie jest za rozowo.. na dobra sprawe nie wiem czy bede mial gdzie mieszkac,z robota tez nie ciekawie,jak juz cos znajduje to po drugiej stronie irlandii,szczerze mowiac zaczalem miec watpliwosci co do wyjazdu...
Co jest najsmiejszniejsze pewna znajoma,albo mozna rzecz cos moze wiecej chociaz jest
to tylko jednostronne,obrazila sie na mnie za to ,ze chce wyjechac...No w morde,polowa bliskich mi osob ma mi za zle ze chce wyjechac,chce sprobowac cos zmienic,chce....no wlasnie co chce??...juz sam nie wiem...wszystko to co sie teraz dzieje powoli zaczyna mnie meczyc,nie wiem naprawde nie wiem jak to bedzie...

Znajdz sobie kogo.... taaa gdy by to bylo takie latwe,wiekszosc kobiet nie ma ochoty na blizsze poznanie mojej osoby,tak zwanego swira.Zreszta nic w tym dziwnego

Part II

Kobieta....W snach mnie przesladuje...Przesladuje mnie Jej usmiech...i moj
Tylko w snach moge byc szczesliwy??
Jestem juz rzeczywiscie musze byc zalony...

jisatsu-jin : :